Joe Biden zwierza się Markowi Wałkuskiemu: „nazywali mnie Joe Bideński”

Korespondent Polskiego Radia, Marek Wałkuski jedynym przedstawicielem mediów z Europy środkowo–wschodniej zaproszonym przez Joe Bidena na świąteczne przyjęcie w Białym Domu. Podczas spotkania doszło do rozmowy amerykańskiego prezydenta z polskim dziennikarzem.

Świąteczne przyjęcie w rezydencji amerykańskiej pary prezydenckiej to najbardziej prestiżowe wydarzenie z udziałem prasy i przedstawicieli Białego Domu. Joe i Jill Bidenowie zaprosili na nie gwiazdy amerykańskiego dziennikarstwa, przedstawicieli światowych agencji, redaktorów naczelnych i reporterów opiniotwórczych mediów oraz członków korpusu prasowego Białego Domu. Jednym z nielicznych dziennikarzy zagranicznych na przyjęciu i jedynym przedstawicielem mediów z Europy Środkowo-Wschodniej, był wieloletni korespondent Polskiego Radia, Marek Wałkuski.

„To było niezwykłe przeżycie. Spotkania z kolegami z amerykańskich mediów i rozmowy z wysokimi rangą członkami administracji. Do tego doskonałe jedzenie i świąteczna muzyka w wykonaniu prezydenckiej orkiestry Marine Band. A wszystko to w otoczeniu bożonarodzeniowych dekoracji w historycznych pomieszczeniach Białego Domu, po których mogliśmy przechadzać się jak po własnym mieszkaniu” – opowiada korespondent Polskiego Radia, który spotkał się także z samym Joe Bidenem oraz jego małżonką.   

 „Amerykański prezydent podał mi rękę i przyjacielsko poklepał po ramieniu. Zna mnie ponieważ wielokrotnie zadawałem mu pytania w Białym Domu. Korzystając z okazji podziękowałem prezydentowi za wspieranie Ukrainy i poparcie dla Polski. Biden uśmiechnął się wówczas i powiedział: ‘Hey, man! You know that in my home state they called me Joe Bidenski’ (‘Wiesz, w moim rodzinnym stanie nazywali mnie Joe Bideński’” – opowiada Wałkuski, któremu w wigilijnym przyjęciu w rezydencji amerykańskiego prezydenta towarzyszyła żona Edyta.

Link do zdjęcia ze spotkania: https://www.instagram.com/p/CmcJ3u5Ossq/

Udział w świątecznym przyjęciu w Białym Domu jest okazją do nieformalnych rozmów z najważniejszymi członkami administracji zajmującymi się polityką zagraniczną. „Miałem okazję porozmawiać z niezwykle wpływowym doradcą prezydenta USA ds. bezpieczeństwa narodowego Jack’em Sullivanem, który wyraził podziw dla Polski za to jak przyjęła uchodźców jak i za rolę jaką odgrywa we wspieraniu Ukrainy” – powiedział korespondent Polskiego Radia.

Marek Wałkuski jest jedynym polskim dziennikarzem w stałym korpusie prasowym Białego Domu. Należy do prezydenckiego tzw. Poolu Prasowego, czyli wyselekcjonowanej grupy reporterów obsługujących wydarzenia, w których niemożliwy jest udział dużej grupy dziennikarzy. Dzięki temu Wałkuski regularnie relacjonuje m.in. posiedzenia rządu, oświadczenia prezydenta czy spotkania w Gabinecie Owalnym. Jako członek Poolu. Wałkuski przygotowywał dla amerykańskich i zagranicznych dziennikarzy raporty z wizyt w Białym Domu kanclerz Niemiec Angeli Merkel, prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego oraz przywódców Irlandii Północnej, Finlandii i Szwecji. Wałkuski wielokrotnie rozmawiał też z amerykańskimi  prezydentami. Jego pytania do Donalda Trumpa oraz Joe Bidena na temat gazociągu Nord Stream 2 cytowały największe światowe i amerykańskie media. Korespondent Polskiego Radia pytał Joe Bidena miedzy innymi o obecność wojsk USA w Polsce, pomoc dla Ukrainy i politykę wobec Rosji. Po słynnej rozmowie prezydentów USA i Rosji, która odbyła się jeszcze przed rosyjską inwazją na Ukrainę, Joe Biden żartował, że właśnie na temat Wałkuskiego rozmawiał z Władimirem Putinem. „Pytał o Ciebie. Dużo o tobie rozmawialiśmy” – mówił Biden na spotkaniu z dziennikarzami przed odlotem Marine One, wskazując na korespondenta polskiego Radia.

Marek Wałkuski od 1991 roku był dziennikarzem radiowej Trójki a od 2002 roku jest korespondentem Polskiego Radia w Waszyngtonie. Opublikował trzy bestsellerowe książki na temat Ameryki. Od 2018 roku jest członkiem Stowarzyszenia Korespondentów przy Białym Domu.


Marek Wałkuski z wieloletnim korespondentem Reutersa w Białym Domu Stevem Hollandem


Z rzeczniczką Białego Domu Karine Jean-Pierre

Grupa Assay
press box